Zapraszamy do nas studentów różnych kierunków – nie tylko, chociaż również – pedagogiki, psychologii czy animacji kultury, bo jednak bliżej nam do takich działań. Doświadczenie pokazało nam, że praktyki u nas mogą mieć z powodzeniem studenci stosunków międzynarodowych – jak Daryna i Andrei.
Zauważyliśmy u nich dużą przemianę, większą otwartość i przełamanie barier, zwłaszcza w mówieniu po angielsku Praktykanci bardzo dobrze zintegrowali się z naszymi wolontariuszami europejskimi, dobrze z nimi współpracowali. Wspólnie z Vincentem z Francji zorganizowali konferencję na swoim wydziale. Jesteśmy wdzięczni, że wykonywali dla nas również nudne zadania, jak bazy danych, które trzeba zrobić i zawsze wrzucamy to na koniec, a skoro nie musimy to doceniamy tym bardziej ich pracę.
Daryna:
Zdecydowaliśmy na praktykę w POLITES po obserwacji ich działań w mediach. W tym czasie mieliśmy okazję poznać wolontariuszy z różnych państw i dowiedzieć się więcej o innych kulturach i tradycjach w trakcie warsztatów. Dostaliśmy doświadczenie w organizacji wydarzeń, np. konferencję na naszym uniwersytecie w celu promowania ważności świadomych wyborów. Również odwiedziliśmy instytucję, które pokazują alternatywne podejście do procesów kształcenia się, takim miejscem była Szkoła Demokratyczna w Karwowie. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego doświadczenia i pewnie możemy polecić Stowarzyszenie POLITES jako zespół ludzi, którzy żyją swoją ideą i angażują się w działania społeczne.
Andrei:
Wszystko zaczęło się, gdy musieliśmy odbyć praktyki podczas studiów. Studiuję na Uniwersytecie Szczecińskim na Wydziale Stosunków Międzynarodowych. Biorąc pod uwagę to, jakie mamy czasy, skąd pochodzę i z jakim paszportem, bardzo trudno było znaleźć praktyki w organizacjach rządowych, zwłaszcza w Szczecinie. Po kilku nieudanych próbach znalezienia stażu w organizacjach rządowych w Szczecinie, zacząłem bardziej rozglądać się za praktyką w organizacjach pozarządowych. Jedną z takich organizacji było Stowarzyszenie POLITES. Bardzo szybko odpowiedzieli na naszego maila i ustalili datę i godzinę naszego spotkania w celu zapoznania się i rozpoczęcia pracy.
Bardzo miło było zobaczyć taką złożoność i organizację pracy po tym, jak musieliśmy czekać kilka tygodni na odpowiedzi od instytucji państwowych, a niektóre z nich w ogóle nie odpowiadały. Warto przyznać, że wywarło to pozytywne wrażenie. Ogólnie rzecz biorąc, praktyka się okazała dla mnie owocną. Robiliśmy różne interesujące rzeczy: tworzyliśmy ogłoszenia, wysyłaliśmy informacje, aktualizowaliśmy informacje, zorganizowaliśmy konferencję, szukaliśmy organizacji wolontariackich i wiele innych rzeczy. Bardzo ważna była dla mnie również częsta komunikacja z innymi wolontariuszami z różnych krajów europejskich i pozaeuropejskich. Być może mój angielski nie jest dobry, ale ćwiczenie języka w taki czy inny sposób uczyniło go lepszym, nie mówiąc już o tym, jak uprzejmi i mili byli ludzie w komunikacji, nawet pomimo moich błędów, a nawet strachu, który starałem się ukryć. Prawdopodobnie komunikowanie się w języku angielskim było jedną z najtrudniejszych rzeczy, które musiałem zrobić podczas mojego stażu, ale jednocześnie jedną z najciekawszych rzeczy, które zrobiłem. Podsumowując, jestem zachwycony doświadczeniem, które zdobyłem i pracą, którą wykonałem podczas mojego stażu i jestem bardzo wdzięczny Stowarzyszeniu POLITES za danie mi tej możliwości. Mam nadzieję, że oni również byli ze mnie zadowoleni.
Wiemy już teraz, że każdy znajdzie miejsce dla siebie i przestrzeń do działania w POLITESie.
Jesteście zainteresowani – zapraszamy do kontaktu! Możecie do nas napisać na adres e-mail: biuro@polites.org.pl